Rekordy Polski na sto metrów stylem grzbietowym były ozdobą ostatniego dnia zawodów pływackich Polish Open, które odbywały się w Łodzi. – To były świetne zawody, gratuluję zawodnikom świetnych występów – mówi Otylia Jędrzejczak, prezes Polskiego Związku Pływackiego.

Polish Open to pierwsza edycja międzynarodowych zawodów w Łodzi. Impreza rozpoczęła się dokładnie w setną rocznicę powołania do życia Polskiego Związku Pływackiego.

Mnóstwo emocji i świetnych wyników dostarczył trzeci dzień Polish Open 2022. W łódzkiej Zatoce Sportu kilka zawodniczek i zawodników uzyskało minima na mistrzostwa świata, mistrzostwa Europy seniorów i juniorów, padł także rekord Polski. Ostatni dzień zawodów zaplanowano na wtorek.



Wśród uczestników Polish Open – sponsorem zawodów jest PZU S.A. Nie zabrakło gwiazd polskiego pływania, na czele z mistrzem świata i Europy na 200 m stylem grzbietowym, Radosławem Kawęckim. Pływacy w Łodzi walczą nie tylko o kwalifikacje do najważniejszych imprez, ale również o wysokie nagrody finansowe. Dla najlepszych PZP przygotował pulę nagród o łącznej wartości ponad 10 tysięcy euro. Organizację imprezy wspierają także sponsorzy PZP, m.in. Arena i MCC Medale.

To był udany dzień dla polskich pływaków. W łódzkiej Zatoce Sportu w trakcie Polish Open 2022 kilka zawodniczek i zawodników uzyskało minima na mistrzostwa świata, mistrzostwa Europy seniorów i juniorów. Była także okazja do uhonorowania znakomitej łódzkiej pływaczki – Aleksandry Urbańczyk-Olejarczyk. Kolejne emocje w Polish Open w poniedziałek i we wtorek.

W trakcie drugiego dnia Polish Open 2022 uhonorowano znakomitą pływaczkę, urodzoną w Łodzi Aleksandrę Urbańczyk-Olejarczyk – mistrzynię Europy, medalistkę mistrzostw świata. 

Polski Związek Pływacki skończył w sobotę sto lat! Z tej okazji, dokładnie w setną rocznicę założenia, w Łodzi rozpoczęły się międzynarodowe zawody Polish Open. Pierwszego dnia minimum na pływackie mistrzostwa Europy seniorów, które odbędą się w Rzymie, uzyskały na dystansie 1500 metrów stylem dowolnym Paulina Piechota (UKS 190 Łódź) i Klaudia Tarasiewicz (MKP Szczecin).


Sto lat temu, 30 kwietnia 1922 roku, odbył się w Warszawie pierwszy zjazd organizacyjny tworzonego właśnie w naszym kraju po odzyskaniu niepodległości związku pływackiego. Od tamtej pory sprawy nabrały tempa i właśnie dotarliśmy do wyjątkowego momentu, w którym możemy świętować 100-lecie istnienia sportów wodnych w Polsce.

W zjeździe, mimo deklaracji ośmiu klubów, uczestniczyli jedynie przedstawiciele LKS Pogoń Lwów oraz AZS i Wojskowego Klubu Wioślarskiego z Warszawy. Obradujący pod przewodnictwem dr. Mieczysława Orłowicza delegaci, postanowili powołać Polski Związek Pływacki z siedzibą w Warszawie, przyjęli statut i wybrali tymczasowy zarząd w składzie: prezes Alfred Loth, który funkcji tej nie przyjął, wiceprezesi kpt. dr Stanisław Wyżykowski i Władysław Kuchar, sekretarz Tadeusz Semadeni, skarbnik mjr Mikołaj Osiński, członkowie dr M. Orłowicz, por. Zygmunt Piątkowski, Aleksander Zaleski, Zofia Głowacka i Henryk Ulanicki.

Podczas drugiego dnia międzynarodowych zawodów w norweskim Bergen nasi młodzi skoczkowie do wody powiększyli swój dorobek o jeden srebrny medal. W grupie B srebro w skokach z 3-metrowej trampoliny wywalczyła Natalia Piwowarska z COSW Częstochowa.

Czternastoletnia Piwowarska długo plasowała się poza podium, ale w końcowej fazie rywalizacji oddała bardzo dobre trzy skoki. Dzięki temu ostatecznie ukończyła rywalizację na 2. miejscu, tracąc trochę ponad 10 punktów do zwyciężczyni, Signe Stahl ze Szwecji. To właśnie Polka została autorką najlepiej ocenionej próby. Była jedyną zawodniczką, która otrzymała od sędziów za pojedynczy skok ponad 50 punktów (dokładnie 56.00 pkt w ostatniej serii).

Łącznie zgromadziła 332,35 pkt i ponownie wypełniła minimum na mistrzostwa Europy juniorów. Podobnie jak jej koleżanka z kadry, Emilia Witek, która była 5. z wynikiem 303.70 pkt.

Siedmioosobowa grupa czołowych polskich juniorów specjalizujących w skokach do wody udanie rozpoczęła rywalizację w Bergen Open 2022. Pierwszego dnia międzynarodowych zawodów w Norwegii złote medale zdobyli Maria Łukaszewicz i Eryk Dróżdż.

Zawodniczka Stali Rzeszów potwierdziła świetną formę, która w ostatnich zawodach Grand Prix Polski w Poznaniu dała jej komplet zwycięstw w grupie A. Tym razem wygrała zmagania w skokach z wieży. Na pozycję liderki wyszła po przedostatniej próbie, wyprzedzając prowadzącą przez całe zawody Maud van Kempen. Ostatecznie Holenderka spadła na 3. miejsce, a Łukaszewicz zakończyła zmagania z dorobkiem 367.45 pkt, wyprzedzając o dokładnie 10 punktów Amandę Lundin ze Szwecji. Polka po raz kolejny w tym sezonie uzyskała wynik lepszy od minimum na tegoroczne mistrzostwa Europy juniorów.

Dokładnie w setną rocznicę założenia Polskiego Związku Pływackiego – w sobotę 30 kwietnia – najlepsi pływacy z naszego kraju rozpoczną zmagania w Polish Open. W Akademickim Centrum Sportowo-Dydaktycznym Politechniki Łódzkiej zgromadzi się wiele gwiazd, które będą walczyć o kwalifikacje na międzynarodowe imprezy i prestiżowe nagrody.

– Przygotowanie obchodów stulecia Polskiego Związku Pływackiego to duże wyzwanie, ale i przyjemność. Polish Open rozpocznie się dokładnie w dniu, w którym nasz związek został założony przez Tadeusza Semadeniego. Jestem naprawdę dumna, że możemy takie zawody międzynarodowe zorganizować w Zatoce Sportu, we współpracy z miastem Łódź – mówi prezes Polskiego Związku Pływackiego, Otylia Jędrzejczak. – Wierzę, że będą one odbywać się cyklicznie, co roku – dodaje.

Rywalizacja o mistrzostwo Polski w piłce wodnej mężczyzn nabiera rumieńców. W 11. kolejce Ekstraklasy kolejne cenne punkty stracił lider, ŁSTW OCMER Politechnika Łódzka. Tym samym szansę na tytuł zachowały wszystkie drużyny z grupy mistrzowskiej.

W weekend łodzianie udali się do Bytomia, by zmierzyć się z tamtejszą Polonią. Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze. Szybko wyszli na prowadzenie 3:0, wygrali pierwszą kwartę 4:2 a później powiększali przewagę. Na 8 minut przed końcem na tablicy widniał rezultat 11:4. Ostatecznie goście zmniejszyli rozmiary porażki, ale wynik 12:7 sprawił, że bytomianie wskoczyli na pozycję wicelidera tabeli i na dwie kolejki przed końcem rozgrywek tracą do podopieczni Edwarda Kujawy tylko trzy punkty.

Międzynarodowa Federacja Pływacka (FINA) poinformowała, że tegoroczne mistrzostwa świata juniorów w skokach do wody odbędą się w Kanadzie. Gospodarzem zmagań młodych zawodników będzie Montreal, a konkretnie Olympic Park Sports Centre, gdzie 46 lat temu rozgrywane były letnie igrzyska.

Czempionat rozpocznie się 27 listopada i potrwa do 4 grudnia. Organizatorzy przewidują, że w zawodach może wziąć udział ponad 250 zawodników z około 40 krajów. Młodzi skoczkowie w wieku od 16 do 18 lat będą rywalizować w grupie A, natomiast 14- i 15-latkowie w grupie B.

Strony