MEJ na wodach otwartych: ósme miejsce Erika Majora

Rozpoczęły się mistrzostwa Europy juniorów w pływaniu długodystansowym. Na inaugurację zawodów w Setubal świetnie spisał się Erik Major. W wyścigu na dystansie 5 km najmłodszy reprezentant Polski, który poleciał do Portugalii, zajął 8. miejsce.


Jako pierwsi do walki o medale przystąpili 14- i 15-latkowie. Wśród nich urodzony w 2007 roku pływak Parku Wodnego Tarnowskie Góry. Startujący musieli się zmierzyć nie tylko z rywalami, ale z niesprzyjającą pogodą.
Sprawdziły się więc przewidywania kierownika naszej kadry na MEJ, Tomasza Pąchalskiego. - Zawody w Setubal zawsze należą do bardzo trudnych. Jest tak ze względu na warunki atmosferyczne, które tam panują: niską temperaturę, falowanie, duży wiatr i prądy. O trudności tego akwenu świadczy też fakt, że odbywają się na nim kwalifikacje do igrzysk olimpijskich – zapowiadał przed wylotem trener Majora.

Nasz zawodnik poradził jednak w tych okolicznościach bardzo dobrze. Trasę pokonał w godzinę, 10 minut i 48 sekund. Dzięki temu, w debiucie na tak dużej imprezie został sklasyfikowany na 8. pozycji.

- Skończyłem najtrudniejsze zawody w życiu. Było naprawdę ciężko, ale dałem radę. Nie spodziewałem się takiego rezultatu – komentował po wyścigu Major. - Spadł mi czepek, wypiłem sporo wody, ale było fajnie. Na początku wyścigu było zimno i fale były bardzo duże. Początek drugiej pętli był chyba najtrudniejszy. Wpadałem do wody i nie wiedziałem co się dzieje. To właśnie wtedy spadł mi czepek – dodał.

Wszystkie miejsca na podium zajęli Turcy. Wygrał Emir Albayrak, drugi był Tuncer Erturk, a trzecią lokatę zajął Kadem Erdagli.