Misja Mare Nostrum rozpoczęta. Polacy dziesięć razy na podium

W Canet-en-Roussillon rozpoczął się tegoroczny cykl prestiżowych zawodów Mare Nostrum z udziałem wielu pływaków ze ścisłej światowej czołówki. Na starcie we Francji pojawiła się też liczna reprezentacja Polski. W trakcie dwóch dni rywalizacji biało-czerwoni aż dziesięć razy stawali na podium.

Już sobota przyniosła naszym zawodnikom sporo sukcesów. W finale 100 m stylem klasycznym zwyciężył Dawid Wiekiera. Zawodnik Wodnika 29 Tychy uzyskał czas 1:00.79. Tuż za nim do mety dopłynął były rekordzista świata na dwukrotnie dłuższym dystansie, Ippei Watanabe z Japonii (1:00.96), a trzeci był Darragh Greene z Irlandii (1:01.83).

Chwilę później ze zwycięstwa cieszył się kolejny polski pływak. Na 1. miejscu rywalizację na 100 m stylem motylkowym zakończył Jakub Majerski. Zawodnik AZS AWF Katowice również stoczył zacięty pojedynek z Japończykiem, Tomoru Hondą. Na finiszu obaj uzyskali dokładnie takim sam rezultat (52.18), natomiast 3. był Adrian Jaśkiewicz (52.38).

W trakcie pierwszego dnia zawodów na najniższym stopniu podium stanął również Krzysztof Chmielewski, który na 400 m stylem dowolnym stoczył bardzo ciekawą walkę z Henrikiem Christiansenem oraz Kregorem Zirkiem. Ostatecznie Norweg i Estończyk znaleźli się nieznacznie przed reprezentantem Muszelki Warszawa, który zanotował rezultat 3:50.99.

Tę samą pozycję w finale 200 m stylem grzbietowym zajęła Laura Bernat (2:13.80). Zawodniczka AZS UMCS Lublin wyprzedziła swoją klubową koleżankę, Adelę Piskorską (2:14.11), która tego dnia 4. była jeszcze na dystansie 50 metrów (28.20). Tuż za podium plasowali się jeszcze Kamil Sieradzki na 200 m stylem dowolnym oraz Paulina Peda na 100 m stylem motylkowym.

Niedziela rozpoczęła się od mocnego akcentu na 50 m stylem klasycznym kobiet. W eliminacjach Dominika Sztandera była trzecia, notując rezultat 30.70 – gorszy o zaledwie trzy setne sekundy od rekordu Polski. Po południu zawodniczka Juvenii Wrocław nie poprawiła już tego wyniku i z czasem 30.86 została sklasyfikowana na 5. lokacie.

Sesja finałowa stała pod znakiem 2. miejsc naszych pływaków. Kolejny raz na podium znaleźli się Wiekiera (tym razem na 200 m stylem klasycznym uzyskał 2:12.28, a lepszy okazał się tylko Watanabe) i Chmielewski (1:55.95 na 200 m stylem motylkowym). Do tego w finale 50 m stylem klasycznym szybciej od Jana Kałusowskiego popłynął tylko brązowy medalista ostatnich mistrzostw świata, Amerykanin Michael Andrew (a dodatkowo reprezentant Trójki Łódź w eliminacjach wyrównał rekord życiowy wynikiem 27.67).

Dobrą formę zaprezentowali też Piskorska i Sieradzki. Pływaczka AZS UMCS Lublin finiszowała na 2. pozycji na 100 m stylem grzbietowym (1:00.59), a reprezentant AZS AWF Katowice na 100 m stylem dowolnym (48.98). Wyniki, jakie uzyskali w Canet-en-Roussillon pozwoliły im znaleźć się w najlepszej 20-stce zawodników całej imprezy (ex aequo na 18. pozycji).

Teraz zawodnicy przeniosą się do Barcelony. Rywalizację w stolicy Katalonii zaplanowano na 17 i 18 maja. Ostatnie zawody z cyklu Mare Nostrum odbędą się natomiast w Monako w dniach 20-21 maja.

Polacy na podium zawodów Mare Nostrum w Canet-en-Roussillon:
1. miejsce:
Jakub Majerski (100 m stylem motylkowym)
Dawid Wiekiera (100 m stylem klasycznym)

2. miejsce:
Jan Kałusowski (50 m stylem klasycznym)
Adela Piskorska (100 m stylem grzbietowym)
Dawid Wiekiera (200 m stylem klasycznym)
Krzysztof Chmielewski (200 m stylem motylkowym)
Kamil Sieradzki (100 m stylem dowolnym)

3. miejsce:
Krzysztof Chmielewski (400 m stylem dowolnym)
Laura Bernat (200 m stylem grzbietowym)
Adrian Jaśkiewicz (100 m stylem motylkowym)