Flawia Kamzol zajęła 7. miejsce w finale 100 m stylem motylkowym podczas trzeciego dnia mistrzostw Europy juniorów, które odbywają się w Wilnie. Zawodniczka Galicji Kraków kolejny raz złamała barierę minuty, płynąc o jedną setną sekundy szybciej niż w półfinale.

Siedemnastolatka w popołudniowym wyścigu uzyskała czas 59.91. Przed nią znalazło się sześć pływaczek. Wygrała Martine Damborg z Danii (58.75), która na podium stanęła wspólnie z Włoszką Cateriną Santambrogio (59.11) i Brytyjką Hollie Widdows (59.16).

W imieniu Polskiego Towarzystwa Mięśni, Ścięgien i Więzadeł zapraszamy na
IV Międzynarodowy Kongres Naukowy STAY IN THE GAME - praktyczne zastosowania medycyny w sporcie.
Wydarzenie odbędzie się w dniach: 12-14 grudnia 2024 roku w Centrum Konferencyjnym Fabryka Wełny w Pabianicach.
Kongres to 3 dni ciekawych wykładów i warsztatów opartych na najnowszych doniesieniach naukowych i doświadczeniach klinicznych specjalistów z kraju i zagranicy.
Rejestracja na wydarzenie

Podczas drugiego dnia mistrzostw Europy juniorów w pływaniu Mikołaj Popiel zakończył rywalizację na dystansie 200 m stylem motylkowym na 4. pozycji. W finale zawodnik AZS UMCS Lublin ponownie poprawił rekord życiowy. Z dobrej strony pokazały się też w środę między innymi Flawia Kamzol i Barbara Leśniewska.

W rywalizacji delfinistów Popiel uzyskał czas 1:59.63 i już trzeci raz mógł się cieszyć z ustanowienia w Wilnie nowej życiówki w tej konkurencji. Podopieczny Piotra Kasperka dobrze rozłożył siły i w drugiej części dystansu awansował z 7. na 4. pozycję. Dopłynął do mety ze stratą ponad dwóch sekund do zwycięzcy. Złoto zdobył Vlad-Stefan Mihalache z Rumunii (1:57.42), który nieznacznie wyprzedził Samuela Kostala ze Słowacji i Davida Antala z Węgier.

W Wilnie wystartowały pływackie mistrzostwa Europy juniorów z udziałem 23-osobowej reprezentacji Polski. Na inaugurację zawodów w finałach wystąpiły nasze sztafety 4x100 m stylem dowolnym. Do najlepszej ósemki na dystansie 200 m stylem motylkowym awansował natomiast Mikołaj Popiel.

Męska sztafeta 4x100 m stylem dowolnym zaprezentowała dobrą dyspozycję w walce o medale. Przemysław Pietroń, Mikołaj Filipiak, Konrad Madey i Julian Świderski dopłynęli do mety finałowego wyścigu z rezultatem 3:20.35. Nasi pływacy zajęli 7. pozycję, a do trzecich na mecie Brytyjczyków stracili tylko niespełna sekundę. Dodatkowo Pietroń na pierwszym odcinku cieszył się z rekordu życiowego (50.22), a pozostała trójka zanotowała swoje najlepsze rezultaty w życiu ze startu lotnego.

Odliczanie do rozpoczęcia igrzysk trwa w najlepsze. Pozostał niespełna miesiąc, ale dni poprzedzające rywalizację w Paryżu też zapowiadają się ciekawie. Sprawdziliśmy, na co warto zwrócić uwagę w oczekiwaniu na ceremonię otwarcia najważniejszej sportowej imprezy na świecie.

\

Znicz olimpijski zapłonie w stolicy Francji dokładnie 26 lipca. Dzień później do akcji wejdą nasi reprezentanci w pływaniu, rozpocznie się też walka o medale w piłce wodnej i skokach do wody. Natomiast na specjalistów od pływania artystycznego i pływania długodystansowego poczekamy do sierpnia.

Piotr Woźniak zajął 4. pozycję w wyścigu na dystansie 10 km podczas Pucharu Europy w pływaniu na wodach otwartych, który odbył się w Barcelonie. Do miejsca na podium reprezentant Kormorana Olsztyn stracił zaledwie jedną dziesiątą sekundy. Dla 18-latka był to kolejny sprawdzian przed olimpijskim debiutem.

Podopieczny Agnieszki Kozłowskiej i Tomasza Grabysy od dwóch tygodni przebywa na zgrupowaniu w hiszpańskiej Calelli, gdzie ciężko pracuje nad formą na igrzyska. Pomiędzy treningami wybrał się do stolicy Katalonii, by zdobyć kolejne cenne doświadczenia w starciu z międzynarodową stawką.

Nasi młodzi waterpoliści wygrali trzy z siedmiu spotkań rozegranych podczas mistrzostw świata do lat 16 na Malcie i zostali sklasyfikowani na 21. miejscu w końcowym zestawieniu. Zwłaszcza mecze w fazie pucharowej dostarczyły wiele emocji i pozytywnych wspomnień.

Podopieczni Jacka Osińskiego i Dominika Sznajdera nie mieli szczęścia w losowaniu fazy grupowej turnieju w Gzirze. Już na tym etapie trafili na głównych faworytów mistrzostw, Węgrów, a także mocną reprezentację Niemiec i Singapur.

Pływacka reprezentacja Polski wróciła do kraju po niezwykle udanych mistrzostwach Europy. Biało-czerwoni wywalczyli w Belgradzie aż 18 medali, w tym 4 złote. To ich najlepszy dorobek w imprezie tej rangi. Teraz kadrowiczów czeka krótki odpoczynek, a po nim przygotowania do igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Reprezentanci Polski wywalczyli aż pięć medali podczas ostatniego dnia mistrzostw Europy w sportach wodnych w Belgradzie. Ze złota dwukrotnie cieszyła się Dominika Sztandera. Najpierw wygrała na dystansie 50 m stylem klasycznym, a później popłynęła w zwycięskim składzie sztafety 4x100 m stylem zmiennym wspólnie z Adelą Piskorską, Pauliną Pedą i Kornelią Fiedkiewicz.



Szósty dzień mistrzostw Europy w sportach wodnych okazał się bardzo udany dla reprezentantów Polski w pływaniu. Biało-czerwoni zakończyli popołudniowe zmagania - storpedowane przez warunki atmosferyczne - z czterema medalami. Złoto wywalczyła Adela Piskorska, a na podium stanęli też bracia Chmielewscy i sztafeta mieszana.

W przedostatniej sesji finałowej czempionatu w Belgradzie to pogoda dyktowała warunki organizatorom. Z powodu burzy i opadów deszczu popołudniowy harmonogram musiał być zmieniany kilkukrotnie, zawody były też co jakiś czas przerywane, a walkę o medale na 1500 m stylem dowolnym mężczyzn z udziałem Bartosza Kapały przeniesiono na niedzielę, by nie narażać zdrowia zawodników.

Strony